poniedziałek, 31 stycznia 2011

Dieta Dukana . Moje przepisy i moje poczynania: Twaróg w cieście

Dieta Dukana . Moje przepisy i moje poczynania: Twaróg w cieście

Dieta, trening, suplemanacja + motywacja + konusltacje = sukces Agnieszki Iwańskiej




Witam Cię bardzo serdecznie, na blogu o treningach, diecie, suplementacji - motywacji i postępach.

Opowiem o przygotowaniach dziewczyny której pomagam i która delikatnie mówiąc przeszła metamorfoze:
 przed Tobą Agnieszka Iwańska        



Forma Agnieszki w listopadzie 2010
Wygląd Agnieszki przodem listopad 2010



















Tak Agnieszka wyglądała pod koniec listopada - na zdjęciu ma listopadowy numer pisma Muscular Development.
Zaczęły się przygotowania. Od wielu osób dostałem pytania jak to przebiegało pod kątem diety supli i treningu. Wszystkiego nie pamiętam, dlatego też poproszę sama Agnieszkę o szczegółowy opis tego co się działo przez te 3 miesiące. 

Witam wszystkich Tutaj Agnieszka, piszę z konta Rooney gdyż nie ma możliwości edytowania tego postu z mojego konta. Dziwne to takie. Poniżej przedstawię Ci plan dietetyczny jaki ułożył mi Piotrek Głuchowski (mistrz świata w kulturystyce) oraz plan treningowy i suplementacyjny, który rozpisał mi Krzysztof Reinhard (zwycięzca  I edycji konkursu metamorfozy fitforlife) - zobacz sobie relacje z pobytu w Las Vegas we wrześniu   

01.11.2011 zaczynamy

Plan dietetyczny - chcesz zobaczyć pyszne  przepisy kliknij
 
I posiłek - szejk białkowy o smaku przepysznej malinki 1 miarkę do 250 mln. zimnej wody (samo białko rano pobudza metabolizm na cały dzień i zaoszczędza czas)
II posiłek 50g ryżu lub kaszy,150g. kurczaka, warzywa (marchewka jest smaczna i jednocześnie poprawia kolor skóry, brokuły, pomidory, ogórki)
III posiłek 150g. kurczaka, warzywa
IV posiłek 50g ryżu lub kaszy, 150g. kurczaka, sałatka(bardzo dobra jest z sałaty lodowej, pomidora, ogórka, kukurydzy przyprawione sosem winegret, który  rozrabiam z wodą zamiast oleju)
V posiłek płatki owsiane górskie 50g. zalane wrzącą wodą, mi smakowały płatki zmieszane z szejkiem białkowym(1 miarka) i do tego zielone jabłko(bardzo dobre są w Biedronce)

Plan treningowy
Plan był podzielony na 2 części A,B- 4 razy w  tygodniu
A-1. Klatka kąt 30 stopni , sztanga 12powtórzeń po 4 serie
    2.Barki, bok wznosy hantli do przodu, ręce proste oraz tył barka na maszynie(łokcie jak najwyżej)  
      12 pow po 4 serie
    3.Triceps na ławeczce 12 pow po 4 serie
   4.Brzuszki na skośnej ławce 12 pow po 4 serie
   5.Brzuszki wznos z wyprostowanymi nogami 12 pow po 4 serie
   6.Brzuszki na ławeczce z nogami prosto 12 pow po 4  serie
30 min rowerek 


B-1. Plecy, szerokość na maszynie (do ucha z tyłu głowy)12 pow po 4 serie, grubość na maszynie 12 pow
          po 4 serie
       2. Biceps na modlitewniku  12 pow po 4 serie
       3.Przysiady ze sztango na początku proponuje na suwnicy łatwiej jest utrzymać prawidłową postawę
           12 pow po 4 serie
       4. Dwugłowe uda na maszynie(biodra do przodu jak najwyżej)
       5. Łydki 12 pow po 4 serie
30 min rowerek

Plan suplementacyjny
Krzysiek namówił mnie na suplementy, myślałam,że urosną od nich mięśnie, jednak u kobiet działa to inaczej niż u mężczyzn. Pewnie nie uwierzysz, lecz one poprawiły samopoczucie i regeneracje w czasie treningu. Mięśnie zrobiły się twarde, a skóra szczególnie na tricepsie już nie była tak miękka jak galaretka. Brałam spalacz tłuszczu rano by pobudzić metabolizm i przyspieszyć proces palenia tkanki tłuszczowej.

Aminokwasy i Glutamina po 5g przed i po treningu
Witaminy i minerały 1 tab dziennie
Magnez 1 tab na noc


Przygotowania

Początki były ciężkie....
Zaczynałam nowa pracę Agenta Ubezpieczeniowego. Miesięczne szkolenie i wokół dużo pokus w postaci pysznych pierników i ptasiego mleczka.
Udało się oprzeć pokusie, ponieważ jedzenie które przygotowywałam do pojemników było bardzo smaczne i szybko się je robiło (15-20min).
Gdy już wkręciłam się w dietę, w treningi, stało się to przyjemnością i codziennością. Jedzenie było smaczne i zdrowe, a ciało z dnia na dzień poprawiało się. Samopoczucie było lepsze, miałam więcej chęci i energii do życia. Sylwetka zaczęła powoli się zamieniać co tez dodawało motywacji.

Po trzech miesiącach moje ciało wyglądało tak:

 Agnieszka, sesja zdjęciowa styczeń 2011
Forma Agnieszki styczeń 2011




















Opiszę ostatnie trzy tygodnie przygotowań do konkursu fit for life - metamorfozy, które odbędą się w Gdyni 13.02.2011r
Po zrobieniu zdjęć byłam z siebie bardzo zadowolona, a jednocześnie zmęczona więc postanowiłam zrobić tydzień przerwy,nie robiłam aerobów ani treningu siłowego, dałam na luz.
Myślę, że było to bardzo dobre posunięcie ponieważ dało mi to większą siłę i regenerację by te ostatnie dwa tygodnie były bardziej efektywne. Krzysiek jak i osoby, które widziały zdjęcia są pod wrażeniem i przewidują I miejsce. Super cieszę się lecz jednocześnie mam ogromną presję i czuje niepewność, czy trafie w gusta sędziów...???

Błędy na siłowni

Trening HST

Siłownia a seks