czwartek, 17 lutego 2011

Gala konkursu fit for life - relacja 13.02.2011r.

W niedziele 13.02.2011 r  w hotelu Nadmorskim w Gdyni odbyła się finałowa Gala konkursu  fit for life.
Nagrodą główną był wyjazd do Stanów Zjednoczonych na Arnold Classic najbardziej widowiskowe wydarzenie kulturystyczne Arnolda Schwarzeneggera oraz czeki o wartości 2500 i 1500 na zakup suplementów.
Nagrody ufundował właściciel firmy Fitness Autority Tadeusz Zarębski, który produkuje odżywki białkowe i suplementy.
Z całej Polski przyjechali uczestnicy, którzy przez te wszystkie miesiące zmagali się z dietą i ćwiczeniami.
Osoby biorące udział w konkursie prezentowali się przed licznie zgromadzoną publiczności w strojach kąpielowych odsłaniających ich wyrzeźbione ciała.
Uczestnicy mieli do dyspozycji szatnie, w której pompowali mięśnie i smarowali je oliwko by efektownie prezentować się na scenie, gdzie wnikliwie obserwowali i zadawali dociekliwe pytania sędziowie.
W składzie komisji sędziowskiej była Violetta Pyrłowska sędzia kulturystyki i fitness, Radosław Słodkiewicz mistrz Europy w kulturystyce, Alicja Zarębska właściciel firmy Fitness Autority, Michał Wiśniewski dietetyk, Ilona Łepkowska osoba, która schudła 52 kg.
Każdy starała się zaprezentować jak najlepiej i z niecierpliwością czekał na werdykt.
Sędziowie postawili na utratę tłuszczu i pozbycie się jak największej ilości kilogramów.
Ciekawą osobą była Justyna, która zajęła drugie miejsce jednocześnie tracąc 30 kg, hm do dziś nie wiem jak ona tego dokonała.
Zajęłam trzecie miejsce,wygrała Ania, która podobnie jak Justyna straciła bardzo dużo kg.
Było warto.

piątek, 11 lutego 2011

Dieta i trening Chudzielca! :)

Siemano!
Chciałbym powitać was, ludzi którzy chcą zmienić coś w swoim życiu, a przedewszystkim czuć się dobrze w swoim ciele. Więc nie tracąc waszego cennego czasu, chciałbym przekazać wam pare cennych informacji, które moim zdaniem są najważniejsze jeśli chcecie osiągnąć zamierzone cele, takie jak zgubienie pare kilogramów, poprawienie kondycji bądź sylwetki.

Jeszcze nie dawno, gdy poznałem Krzyśka, nie do końca wierzyłem w moc diety, odpowiedniego treningu i innych ważnych szczegułów, które przyczyniają się na poprawe naszej muskulatury. Uwierzyłem, gdy dowiedziałem się jak samemu ułożyć sobie dietę i poprawić trening. Zawsze gdy tylko miałem jakieś wątpliwości jak rozwiązać jakiś problem, zaciągałem się rad Krzyśka. Na chwilę obecną, sam decyduje ile, kiedy i co jem, i powiem wam, że zabawa z własnym organizmem zaczęła sprawiać mi nieziemską frajdę! Na początku bardzo ciężko było się przestawić, z jednego, maksymalnie dwóch posiłków dziennie na 5-7, a z tygodnia na tydzień, przestawało mi to robić różnicę. Na chwilę obecną, codziennie czuje się wyśmienicie, nie mam spadków energii jak wcześniej, mam o wiele lepszy humor, i wiecej siły na treningach, a wszystko dzięki diecie. Pewnie myślicie teraz, że dieta zabiera nam bardzo duuużo cennego czasu i pieniędzy. Powiem wam jednak w sekrecie, że nie zabiera więcej niż jedzenie jak dotychczas! Jest to tylko kwestia organizacji swojej pracy, i czasu. Specjalnie dla niedowiarków, ostatnio zmierzyłem swój czas przygotowania swoich sześciu posiłków, było to dokładnie jedna godzina i pięć minut z przerwami na fejsbuka :) co oznacza, że jeśli dobrze się sprężycie, to utrzymanie diety, kosztuje was tyle samo czasu co przygotowanie standardowych trzech posiłków. Co do pieniążków, to kwestia indywidualna, bo nie każdy przecież lubi tuńczyka, rukole czy kalafiora :)
Ale dość już tej paplaniny, chcecie poznać moją dietę ? Prosze bardzo, o to i ona!

Posiłek #1
100g płatków owsianych ( zalanych dzień wcześniej wrzątkiem)
30g białka
Łyżka oliwy z oliwek
1,5 szklanki mleka
3 łyżeczki cukru
( wszystko razem miksuje blenderem, i pije w postaci szejka.)

Posiłek #2
120g Ryżu brązowego
100g Schabu
250g warzyw na patelnie

Posiłek #3 ( Przed treningowy )
100g Ryżu parabolicznego
100g Schabu lub piersi z kurczaka
250g warzyw na patelnie


Przed treningiem Carbo 30g + 10g BCAA
Trening (40 minut do 1 Godziny)
Po treningu Carbo 30g + 10g BCAA


Posiłek #4 ( Po treningowy )
100g Ryżu parabolicznego
100g piersi z kurczaka
250g warzyw na patelnie

Posiłek #5
275g Twarogu ze śmietaną (na słodko)
50g płatków owsianych

Mój trening jest podzielony na 5 dni. Dzięki temu moge lepiej sie skupić na jednej partii ciała, a i więcej treningów, sprawia mi więcej satysfakcji!
Poniedziałek - Klatka i Brzuch
Wtorek - Grzbiet
Środa - Biceps, Triceps, Przedramiona
Czwartek - Nogi i Brzuch
Piątek - Barki
A o to mój zestaw ćwiczeń:

Klatka:

Skos głową w dół, sztanga, 3s 10-12p.
Skos w góre, hantelki 3s 10-12p.
Rozpiętki na maszynie (buterfly) 4s 8-12p
Rozpiętki w bramie 2s 8-12p

Plecy:

Podciąganie szerokim uchwytem do klatki 3s 8-12p.
Podciąganie końca sztangi w opadzie 3s 8-12p.
Ściąganie drążka wyciągu, wąskim uchwytem do klatki 3s 8-12p.
Podciąganie sztangielki w opadzie 3s 10-12p.
Wznosy Barków ze sztangą 4s 2*15p i 2*10p.

Biceps:

Uginanie przedramion ze sztangą prostą 3s. 10-12p.
Uginanie przedramion na modlitewniku 3s 8-12p.

Triceps

Prostowanie ramienia nadchwytem na wyciągu stojąc 3s 8-12p.
Wyciskanie francuskie sztangi w leżeniu 3s 8-12p.
Wyciskanie sztangi wąskim uchwytem 4s 8-12p.

Nogi

Prostowanie nóg w siadzie 4s 10-12p.
Przysiady ze sztangą 4s 8-12p.
Przywodzenie nóg w siadzie 4s 8-12p.
Uginanie nóg w leżeniu 4s 8-12p.

Barki

Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 3s 8-12p.
Wyciskanie hantli siedząc 3s 10-12p.
Unoszenie ramion w przód z hantlą 4s 10-12p.
Odwrotne rozpiętki z hantelkami leżąc 4s 8-12p.

jeśli macie jakiekolwiek pytania, co do planu treningowego, czy diety, pytajcie śmiało, na każde pytania odpowiem :)
Pozdrawiam, Macabre!

wtorek, 8 lutego 2011

Dieta i plan treningowy na 7 tyg przed zawodami debiuty 2011

1 posiłek
60gr izolatu białka
2 posiłek
250gr wołowiny lub schabu, 100gr ryżu, warzywa
3 posiłek
jajecznica z 10 białek i 1 całego, tosty żytnie 70gr z szynką z indyka, warzywa
4 posiłek
250gr mięsa najczęściej jest to wołowina w postaci spagetii, 50gr makaronu, sos do spagetii pomidorowy
5 posiłek
Pizza z cista żytniego oraz płatków 50gr, 250gr mięsa wołowego, sos pomidorowy
6 posiłek przed snem
60gr odżywki białkowej, 50gr płatków owsianych

Dieta ta cały czas się zmienia w zależności od metabolizmu dodaje troche tłuszczu zamiast węgli albo odejmuje tłuszcz i dodaje węgle żeby kaloryczność jednak była taka sama.

Trening
dzień 1 – biceps, triceps

1 superseria: ściąganie linki na wyciągu w duł na triceps po czym od razu uginanie przedramion na biceps na wyciągu linka
2 superseria: wyciskanie francuskie do czoła na triceps po czym od razu uginanie przedramion siedząc ze sztangielkami z całkowita supinacja czyli odwróceniem nadgarstka
3 superseria: pompki na poręczach po czym od razu uginanie przedramion ze sztanga
każda superserie robię bez przerwy i wykonywane sa 3 takie supersierie po 12 powtórzeń między nimi 1 min odpoczynku

dzien 2 nogi, łydka, brzuch mocno

na początku dwa dowolne ćwiczenia na łydki po 3 serie i 15 powt
1 przysiad- 5 serii po 15,15,12,10,8 powtórzeń
2 suwnica jednonóż 3x10
3 uginanie nóg na maszynie 4x15
dwugłowy uda
uginanie jednonóż na maszynie 4x15-12
martwy ciąg na prostych nogach kolana lekko ugięte 4x15-12
brzuch dwa dowolne ćwiczenia 3 serie na maxa

dzień 3 wolny

dzień 4 barki, brzuch lekko
  1. unoszenie ramion bokiem 5x20-12
  2. unoszenie sztangi do brody ręce szeroko 4x15-10                                                                              tył barka
  1. unoszenie ramion w opadzie 3x15-12 ostatnia seria 3 stopniowy drop set
  2. ściąganie linek na bramie 3x15-12
wyciskanie sztangielek Arnolda 4x12-8
szrugsy ze sztanga na kaptury 5x15-8
brzuch 1 lekkie ćwiczenie

dzień 5 wolny

dzień 6 plecy
  1. 1 wiosłowanie sztangielka 4x12-8
  2. ściąganie drążka do karku 3x12 w ostatniej serii 3 stopniowy drop set
  3. wiosłowanie sztanga nachwytem 3x12-8
  4. ściąganie drążka siedząc na maszynie 3x12
  5. martwy ciąg 6seri po 15,15,12,10,8 powt

dzień 7 klatka, brzuch mocno
  1. 1. rozpiętki na skosie stopni 3x15
  2. wyciskanie sztangielek skos 30 stopni 4x15-10
  3. wyciskanie sztangi skos 20 stopni 3x12-8
  4. ściąganie linek na bramie 3x15 w ostatniej serii jedno stopniowy drop set
dzień 8 wolny

    aeroby 30 min na czczo 5 razy w tyg oraz 25 min po treningu w zależności od samopoczucia

    suplementy
    rano do odżywki 5 gr glutaminy, 5gr kreatyny, 1000mg witC, 100mg cynku
    zwykle trenuję rano po odżywce wtedy przed treningiem pump, po treningu 15gr glutaminy 15gr bcaa, 5 gr kreatyny potem aeroby po nich 50gr carbo do tego etylowane bcaa
    po 2 posiłku witaminy i minerały
    po 3 posiłku wit B complex
    po 4 witaminy minerały 100mg cynku
    przed 6 zma, 5 gr glutaminy

    czwartek, 3 lutego 2011

    Moje przygotowania do wakacji. Nowa dieta nowy trening

    Cześć,
    na imię mam Maciek, moja historia z siłownią zaczęła się jakieś dwa lata temu. Niby jakieś pojęcie o diecie i ćwiczeniach miałem ale jak się później okazało to było za mało. Zaciągałem informacji o sposobach żywienia i metodach treningowych od kolegów ale mimo to nie miałem zbyt zauważalnych efektów. Nim zacząłem ćwiczyć ważyłem 68 kg przy wzroście 180 cm. W klatce miałem 96 cm, w bicepsie około 35 a w tali jakieś 78 cm- tak więc byłem chudziutki. Po dwóch latach, ciężkiej pracy ( treningi trwające 1,5-2 godzin 4 razy w tygodniu ) i wmuszania w siebie każdego jedzenia nabrałem i siły i masy - pytanie tylko czy było warto?? Dlaczego to pytanie sobie zadałem, ponieważ moje efekty są wręcz nie widoczne a to na pewno nie motywuje do dalszych ćwiczeń. Obecne moje wymiary
    waga 75 kg
    klatka 99 cm
    biceps 36
    Tkanka tłuszczowa - znaczna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Teraz sobie odpowiedziałem na to pytanie, a mianowicie było warto choć wiem, że mogłem ten czas wykorzystać lepiej tzn ćwiczyć lżej i jeść lepiej co nie znaczy, że więcej. Zacząłem więc czytać gazety kulturystyczne, przeglądać strony internetowe aż w końcu znalazłem coś ciekawego dla siebie, konkurs polegający na metamorfozie.
    Na stronie www.fitforlife.pl znalazłem zdjęcie i namiary na gościa który, wygrał ten konkurs. Zmienił się nie do poznania a obecnie wygląda rewelacyjnie. Aby tego było mało, znalazłem zdjęcia Agnieszki Iwańskiej, która bierze udział w drugiej edycji tego konkursu a na zdjęciach wygląda nie prawdopodobnie. W ciągu 3 miesięcy pod okiem Krzysztofa Reinharda gościa o, którym przed chwilą wspomniałem zmieniła się nie do poznania. Wtedy stwierdziłem, że jak też tak chce :) i z kontaktowałem się z Nim.
    Pod jego okiem ćwiczę od dwóch tygodni i na razie jest dobrze ale zobaczymy co będzie za 3 miechy. Pod spodem przedstawiam moją dietę i plan treningowy jaki rozpisał mi Krzysiek

    Moja dieta:
    1 posiłek - biało 30 g + 15 ml oliwy
    2 posiłek - Placek: 3 całe jaja, 5 białek, 80 g. płatków owsianych z owocami
    3 posiłek - tuńczyk + 4 kromki razowego chleba, 30 g. orzechów ziemnych bądź oliwy 15 ml
    przed treningiem 5 g. glutaminy, po treningu 50 g. carbo + 30 białka + 5 g. glutaminy
    4 posiłek- 100 g ryżu białego + 200 g gotowanego mięsa + 15 ml oliwy
    5 posiłek - 100 g płatków owsianych + 30 g białka + 15 ml oliwy

    Plam treningowy
    Plan jest dzień A i B powtarzany dwa razy w tygodniu

    Wtorek (A)
    Klatka kąt 30 stopni :
    sztanga 3 * 10
    sztangielki 3 * 10
    Barki
    unoszenie sztangielek bokiem 4 * 10
    opad tył 4* 10
    Triceps
    wyciąg prostowanie 3 *10
    wyciskanie francuskie 3*10
    Brzuch
    wznos z wyprostowanymi nogami 12 pow po 4 serie
    na ławeczce z nogami prosto 12 pow po 4 serie
    na skośnej ławce
    Rowerek 15min

    Środa (B)
    Plecy
    Podciąganie do brody 3 * max
    samolot 3* 10
    Biceps
    o udo 3 * 10
    sztanga prosta 3*10
    Nogi
    przysiad 3 * 10-8
    łydka siedząc 3 * 15 - 10

    Rowerek 15 min

    Powtórkę robię w sobotę i niedzielę. Różnica jest tylko tak, że 1 raz A i B ostania seria na maksa
    a 2 raz tj. w weekend ostania seria z zapasem 2 powtórzeń

    Czekam na rezultaty mam nadzieję, że już niedługo.
    Pozdrawiam wszystkich i powodzenia w dążeniu do dobrej formy.

    poniedziałek, 31 stycznia 2011

    Dieta Dukana . Moje przepisy i moje poczynania: Twaróg w cieście

    Dieta Dukana . Moje przepisy i moje poczynania: Twaróg w cieście

    Dieta, trening, suplemanacja + motywacja + konusltacje = sukces Agnieszki Iwańskiej




    Witam Cię bardzo serdecznie, na blogu o treningach, diecie, suplementacji - motywacji i postępach.

    Opowiem o przygotowaniach dziewczyny której pomagam i która delikatnie mówiąc przeszła metamorfoze:
     przed Tobą Agnieszka Iwańska        



    Forma Agnieszki w listopadzie 2010
    Wygląd Agnieszki przodem listopad 2010



















    Tak Agnieszka wyglądała pod koniec listopada - na zdjęciu ma listopadowy numer pisma Muscular Development.
    Zaczęły się przygotowania. Od wielu osób dostałem pytania jak to przebiegało pod kątem diety supli i treningu. Wszystkiego nie pamiętam, dlatego też poproszę sama Agnieszkę o szczegółowy opis tego co się działo przez te 3 miesiące. 

    Witam wszystkich Tutaj Agnieszka, piszę z konta Rooney gdyż nie ma możliwości edytowania tego postu z mojego konta. Dziwne to takie. Poniżej przedstawię Ci plan dietetyczny jaki ułożył mi Piotrek Głuchowski (mistrz świata w kulturystyce) oraz plan treningowy i suplementacyjny, który rozpisał mi Krzysztof Reinhard (zwycięzca  I edycji konkursu metamorfozy fitforlife) - zobacz sobie relacje z pobytu w Las Vegas we wrześniu   

    01.11.2011 zaczynamy

    Plan dietetyczny - chcesz zobaczyć pyszne  przepisy kliknij
     
    I posiłek - szejk białkowy o smaku przepysznej malinki 1 miarkę do 250 mln. zimnej wody (samo białko rano pobudza metabolizm na cały dzień i zaoszczędza czas)
    II posiłek 50g ryżu lub kaszy,150g. kurczaka, warzywa (marchewka jest smaczna i jednocześnie poprawia kolor skóry, brokuły, pomidory, ogórki)
    III posiłek 150g. kurczaka, warzywa
    IV posiłek 50g ryżu lub kaszy, 150g. kurczaka, sałatka(bardzo dobra jest z sałaty lodowej, pomidora, ogórka, kukurydzy przyprawione sosem winegret, który  rozrabiam z wodą zamiast oleju)
    V posiłek płatki owsiane górskie 50g. zalane wrzącą wodą, mi smakowały płatki zmieszane z szejkiem białkowym(1 miarka) i do tego zielone jabłko(bardzo dobre są w Biedronce)

    Plan treningowy
    Plan był podzielony na 2 części A,B- 4 razy w  tygodniu
    A-1. Klatka kąt 30 stopni , sztanga 12powtórzeń po 4 serie
        2.Barki, bok wznosy hantli do przodu, ręce proste oraz tył barka na maszynie(łokcie jak najwyżej)  
          12 pow po 4 serie
        3.Triceps na ławeczce 12 pow po 4 serie
       4.Brzuszki na skośnej ławce 12 pow po 4 serie
       5.Brzuszki wznos z wyprostowanymi nogami 12 pow po 4 serie
       6.Brzuszki na ławeczce z nogami prosto 12 pow po 4  serie
    30 min rowerek 


    B-1. Plecy, szerokość na maszynie (do ucha z tyłu głowy)12 pow po 4 serie, grubość na maszynie 12 pow
              po 4 serie
           2. Biceps na modlitewniku  12 pow po 4 serie
           3.Przysiady ze sztango na początku proponuje na suwnicy łatwiej jest utrzymać prawidłową postawę
               12 pow po 4 serie
           4. Dwugłowe uda na maszynie(biodra do przodu jak najwyżej)
           5. Łydki 12 pow po 4 serie
    30 min rowerek

    Plan suplementacyjny
    Krzysiek namówił mnie na suplementy, myślałam,że urosną od nich mięśnie, jednak u kobiet działa to inaczej niż u mężczyzn. Pewnie nie uwierzysz, lecz one poprawiły samopoczucie i regeneracje w czasie treningu. Mięśnie zrobiły się twarde, a skóra szczególnie na tricepsie już nie była tak miękka jak galaretka. Brałam spalacz tłuszczu rano by pobudzić metabolizm i przyspieszyć proces palenia tkanki tłuszczowej.

    Aminokwasy i Glutamina po 5g przed i po treningu
    Witaminy i minerały 1 tab dziennie
    Magnez 1 tab na noc


    Przygotowania

    Początki były ciężkie....
    Zaczynałam nowa pracę Agenta Ubezpieczeniowego. Miesięczne szkolenie i wokół dużo pokus w postaci pysznych pierników i ptasiego mleczka.
    Udało się oprzeć pokusie, ponieważ jedzenie które przygotowywałam do pojemników było bardzo smaczne i szybko się je robiło (15-20min).
    Gdy już wkręciłam się w dietę, w treningi, stało się to przyjemnością i codziennością. Jedzenie było smaczne i zdrowe, a ciało z dnia na dzień poprawiało się. Samopoczucie było lepsze, miałam więcej chęci i energii do życia. Sylwetka zaczęła powoli się zamieniać co tez dodawało motywacji.

    Po trzech miesiącach moje ciało wyglądało tak:

     Agnieszka, sesja zdjęciowa styczeń 2011
    Forma Agnieszki styczeń 2011




















    Opiszę ostatnie trzy tygodnie przygotowań do konkursu fit for life - metamorfozy, które odbędą się w Gdyni 13.02.2011r
    Po zrobieniu zdjęć byłam z siebie bardzo zadowolona, a jednocześnie zmęczona więc postanowiłam zrobić tydzień przerwy,nie robiłam aerobów ani treningu siłowego, dałam na luz.
    Myślę, że było to bardzo dobre posunięcie ponieważ dało mi to większą siłę i regenerację by te ostatnie dwa tygodnie były bardziej efektywne. Krzysiek jak i osoby, które widziały zdjęcia są pod wrażeniem i przewidują I miejsce. Super cieszę się lecz jednocześnie mam ogromną presję i czuje niepewność, czy trafie w gusta sędziów...???

    Błędy na siłowni

    Trening HST

    Siłownia a seks