Witam Cię bardzo serdecznie, na blogu o treningach, diecie, suplementacji - motywacji i postępach.
Opowiem o przygotowaniach dziewczyny której pomagam i która delikatnie mówiąc przeszła metamorfoze:
przed Tobą Agnieszka Iwańska
Forma Agnieszki w listopadzie 2010 |
Wygląd Agnieszki przodem listopad 2010 |
Tak Agnieszka wyglądała pod koniec listopada - na zdjęciu ma listopadowy numer pisma Muscular Development.
Zaczęły się przygotowania. Od wielu osób dostałem pytania jak to przebiegało pod kątem diety supli i treningu. Wszystkiego nie pamiętam, dlatego też poproszę sama Agnieszkę o szczegółowy opis tego co się działo przez te 3 miesiące.
Witam wszystkich Tutaj Agnieszka, piszę z konta Rooney gdyż nie ma możliwości edytowania tego postu z mojego konta. Dziwne to takie. Poniżej przedstawię Ci plan dietetyczny jaki ułożył mi Piotrek Głuchowski (mistrz świata w kulturystyce) oraz plan treningowy i suplementacyjny, który rozpisał mi Krzysztof Reinhard (zwycięzca I edycji konkursu metamorfozy fitforlife) - zobacz sobie relacje z pobytu w Las Vegas we wrześniu
01.11.2011 zaczynamy
Plan dietetyczny - chcesz zobaczyć pyszne przepisy kliknij
I posiłek - szejk białkowy o smaku przepysznej malinki 1 miarkę do 250 mln. zimnej wody (samo białko rano pobudza metabolizm na cały dzień i zaoszczędza czas)
II posiłek 50g ryżu lub kaszy,150g. kurczaka, warzywa (marchewka jest smaczna i jednocześnie poprawia kolor skóry, brokuły, pomidory, ogórki)
III posiłek 150g. kurczaka, warzywa
IV posiłek 50g ryżu lub kaszy, 150g. kurczaka, sałatka(bardzo dobra jest z sałaty lodowej, pomidora, ogórka, kukurydzy przyprawione sosem winegret, który rozrabiam z wodą zamiast oleju)
V posiłek płatki owsiane górskie 50g. zalane wrzącą wodą, mi smakowały płatki zmieszane z szejkiem białkowym(1 miarka) i do tego zielone jabłko(bardzo dobre są w Biedronce)
Plan treningowy
Plan był podzielony na 2 części A,B- 4 razy w tygodniu
A-1. Klatka kąt 30 stopni , sztanga 12powtórzeń po 4 serie
2.Barki, bok wznosy hantli do przodu, ręce proste oraz tył barka na maszynie(łokcie jak najwyżej)
12 pow po 4 serie
3.Triceps na ławeczce 12 pow po 4 serie
4.Brzuszki na skośnej ławce 12 pow po 4 serie
5.Brzuszki wznos z wyprostowanymi nogami 12 pow po 4 serie
6.Brzuszki na ławeczce z nogami prosto 12 pow po 4 serie
30 min rowerek
B-1. Plecy, szerokość na maszynie (do ucha z tyłu głowy)12 pow po 4 serie, grubość na maszynie 12 pow
po 4 serie
2. Biceps na modlitewniku 12 pow po 4 serie
3.Przysiady ze sztango na początku proponuje na suwnicy łatwiej jest utrzymać prawidłową postawę
12 pow po 4 serie
4. Dwugłowe uda na maszynie(biodra do przodu jak najwyżej)
5. Łydki 12 pow po 4 serie
30 min rowerek
Plan suplementacyjny
Krzysiek namówił mnie na suplementy, myślałam,że urosną od nich mięśnie, jednak u kobiet działa to inaczej niż u mężczyzn. Pewnie nie uwierzysz, lecz one poprawiły samopoczucie i regeneracje w czasie treningu. Mięśnie zrobiły się twarde, a skóra szczególnie na tricepsie już nie była tak miękka jak galaretka. Brałam spalacz tłuszczu rano by pobudzić metabolizm i przyspieszyć proces palenia tkanki tłuszczowej.
Aminokwasy i Glutamina po 5g przed i po treningu
Witaminy i minerały 1 tab dziennie
Magnez 1 tab na noc
Przygotowania
Początki były ciężkie....
Zaczynałam nowa pracę Agenta Ubezpieczeniowego. Miesięczne szkolenie i wokół dużo pokus w postaci pysznych pierników i ptasiego mleczka.
Udało się oprzeć pokusie, ponieważ jedzenie które przygotowywałam do pojemników było bardzo smaczne i szybko się je robiło (15-20min).
Gdy już wkręciłam się w dietę, w treningi, stało się to przyjemnością i codziennością. Jedzenie było smaczne i zdrowe, a ciało z dnia na dzień poprawiało się. Samopoczucie było lepsze, miałam więcej chęci i energii do życia. Sylwetka zaczęła powoli się zamieniać co tez dodawało motywacji.
Po trzech miesiącach moje ciało wyglądało tak:
Agnieszka, sesja zdjęciowa styczeń 2011 |
Forma Agnieszki styczeń 2011 |
Opiszę ostatnie trzy tygodnie przygotowań do konkursu fit for life - metamorfozy, które odbędą się w Gdyni 13.02.2011r
Po zrobieniu zdjęć byłam z siebie bardzo zadowolona, a jednocześnie zmęczona więc postanowiłam zrobić tydzień przerwy,nie robiłam aerobów ani treningu siłowego, dałam na luz.
Myślę, że było to bardzo dobre posunięcie ponieważ dało mi to większą siłę i regenerację by te ostatnie dwa tygodnie były bardziej efektywne. Krzysiek jak i osoby, które widziały zdjęcia są pod wrażeniem i przewidują I miejsce. Super cieszę się lecz jednocześnie mam ogromną presję i czuje niepewność, czy trafie w gusta sędziów...???
Przyjrzałem się zdjęciom przed i po i przyznam, że włożyłaś dużą pracę. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńMACH
Dziękuje bardzo.
OdpowiedzUsuńObecnie trwają przygotowania do zawodów fitness sylwetkowe i będzie jeszcze lepszy postęp...
fotki wkrótce...
pozdrawiam :-)